Aż ciężko uwierzyć, że w tym sezonie golkiper Realu Madryt nie wystąpił w żadnym spotkaniu Primera Division. Carlo Ancelotti daje mu jednak wolną rękę jeśli chodzi o Ligę Mistrzów i tam Hiszpan strzeże bramki Realu w każdym meczu.
Kontrakt Casillasa jest ważny do czerwca 2017 roku, ale w obecnej sytuacji coraz głośniej mówi się o rozstaniu 32-latka z "Królewskimi". Lista klubów na bieżąco monitorujących sytuację Hiszpana jest długa, a za sprawą Santiego Cazorli dołącza do niej również Arsenal FC.
- Wiele klubów chciałoby go mieć, włączając Arsenal, ale trudno mu będzie opuścić Real Madryt, ponieważ jest tam kimś. Jego sytuacja jest bardzo skomplikowana i tylko on może podjąć właściwą decyzję - mówił obszernym wywiadzie udzielonym Sport360 Santi Cazorla.