Chelsea podbija stawkę za Enzo Fernándeza. Rekordowy transfer coraz bliżej

Przedstawiciele „The Blues” ponowili na finiszu zimowego okna transferowego starania o sprowadzenie świeżo upieczonego mistrza świata i wydaje się, że powoli zbliżają się do wypracowania z ekipą z Lizbony zadowalającego wszystkich porozumienia.

Na taki rozwój wypadków wskazuje Duncan Castles na łamach „The Times”, sugerując, że drużyna ze Stamford Bridge wyraziła chęć do wyłożenia wraz z wliczonymi bonusami blisko 130 milionów euro na reprezentanta Argentyny, czyli wyższą sumę niż klauzula odstępnego - 120 milionów euro.

W ubiegłych tygodniach pojawiły się już w mediach identyczne informacje. Wtedy i teraz dotyczyły one chęci Chelsea do uniknięcia obowiązku wyłożenia pełnej kwoty zapisanej w umowie środkowego pomocnika, ponieważ tylko w taki sposób mógłby on zostać natychmiastowo wyciągnięty z Benfiki. Zamiast tego jego obecny pracodawca otrzymałby przytoczoną sumę w kilku ratach.

Później dziennikarze przekonywali, że takowa propozycja ze strony „The Blues” nie pojawiła się ostatecznie na stole, ale teraz miało to ulec zmianie, co ponownie zmusiło władze „Orłów” do pochylenia się nad kwestią sprzedaży 22-latka zawodnika po jego zaledwie półrocznym pobycie w Portugalii.

Castles uważa, że zainteresowane kluby są bliskie domknięcia całej operacji, co oznaczałoby ustanowienie nowego rekordu transferowego Premier League (Jack Grealish z Aston Villi do Manchesteru City za 117,5 miliona euro) i dokonanie drugiej co do wielkości zimowej transakcji (Philippe Coutinho z Liverpoolu do Barcelony za łącznie 135 milionów euro).

***

Jorginho opuści Chelsea już zimą?! Możliwy zaskakujący transfer wewnątrz Premier League