Holender występuje na pozycji defensywnego pomocnika i jest jedną z gwiazd jednego z zespołów akademii "Blaugrany" La Masii i jej władze wiążą z nim duże nadzieje.
Chelsea ma jednak chrapkę na Simonsa i złożyła rodzinie zawodnika ofertę przeprowadzki do Londynu. Ta jednak jest w dość dobrych relacjach z władzami katalońskiego klubu i raczej pozostanie w Hiszpanii.
"The Blues" w tym momencie znajdują się więc na przegranej pozycji, ale niewykluczone, że w kolejnych latach oferta będzie ponawiana.