Chwicza Kwaracchelia od krok od transferu do Serie A

Największa obecnie gwiazda gruzińskiego futbolu była już w minionych miesiącach wielokrotnie łączona z przeprowadzką do mocniejszego klubu.

Spośród nich najczęściej w medialnych spekulacjach wymieniano zespoły włoskie i wiele na to wskazuje, że nominalny lewoskrzydłowy będzie od nowego sezonu kontynuował karierę właśnie na Półwyspie Apenińskim, gdzie walkę o jego względy wygrało Napoli.

Ten fakt jest potwierdzany przez coraz większą liczbę dziennikarzy, którzy uważają, że Chwicza Kwaracchelia ustalił już wszelkie warunki indywidualnego kontraktu z ekipą ze Stadio Diego Armando Maradony i przeniesie się do niej za około dziesięć milionów euro z... Dinamo Batumi, a nie Rubina Kazań.

Ma to wynikać z faktu, że 21-letni ofensywny zawodnik rozwiązał umowę z rosyjskim klubem z powodu zbrojnej napaści na Ukrainę i następnie związał się z rodzimą drużyną kontraktem do 30 czerwca 2024 roku, co umożliwi jej zarobienie wspomnianej rekordowej sumy na szybkiej sprzedaży skrzydłowego (nie wiadomo przy tym, czy Rubin nie zapewnił sobie na przykład procentu od następnej transakcji lub w inny sposób zabezpieczył swoje interesy).

Dzięki temu Kwaracchelia zostanie bohaterem największej operacji sprzedażowej w Gruzji od... 1995 roku. Wówczas obecny rekord ustanowił Giorgi Kinkladze, który przeniósł się za cztery miliony euro z Dinamo Tbilisi do Manchesteru City.

Gracz, kreowany na następcę Lorenzo Insigne, ma związać się z nowym pracodawcą umową do zakończenia sezonu 2026/2027 z gwarantowaną pulą zarobków na poziomie miliona euro oraz szeregiem bonusów uzależnionych od rezultatów indywidualnych oraz zespołowych.

21-latek może pochwalić się zaliczonym debiutem w barwach Dinama Batumi w wygranym spotkaniu z FC Telavi (1:0).