Dani Güiza oskarżony przez syna o porzucenie. „Jego psy żyją lepiej ode mnie”

Syn Daniego Güizy oskarżył ojca w hiszpańskim programie „Uratuj mnie”. Chłopak twierdzi, że został porzucony przez piłkarza na rzecz nowej rodziny.

41-latek był częścią zwycięskiej drużyny Hiszpanii na EURO 2008. Były zawodnik między innymi Getafe, występuje aktualnie w trzecioligowym Atletico Sanluqueno.

Jak podaje hiszpański „AS”, po rozwodzie rodziców w 2016 roku, Cristian Güiza pozostał pod opieką ojca.

Na początku wydawało się, że wszystko jest w porządku.

- Mogę tylko podziękować mojemu ojcu za wszystko, co dla mnie zrobił i robi. Przeszliśmy razem przez wiele złych czasów, a on zawsze dawał mi wszystko – mówił chłopak przed sześcioma laty.

Pełnoletni już syn byłego mistrza Europy wypowiedział się o aktualnych relacjach z ojcem w programie „Uratuj mnie”.

- Mój ojciec mnie porzucił. Jestem bez niczego. Stopniowo oddalał się ode mnie. Nie znam powodu, choć przypuszczam, że ma już nową rodzinę i zapomniał o innych – zaczął Cristian.

- Mieszka w imponującym domu. Psy mojego ojca żyją lepiej ode mnie. Nawet nie wie, czy spałem na ulicy - dodał.

Młody mężczyzna wyznał, że na szczęście znalazł azyl.

- Mieszkam z rodziną przyjaciela - przyznał.

42-letni Dani Güiza ma w swoim dorobku sześć bramek w 21 meczach reprezentacji Hiszpanii. Jedną z nich zdobył w półfinale EURO 2008. Hiszpania wygrała w tamtym meczu 3:0 z Rosją, a następnie triumfowała w finale.