Darren Bent zaprzecza transferowym spekulacjom

Angielski napastnik wiąże swoją przyszłość z Aston Villą i zapowiada poparcie drużyny dla nowego menadżera.

28-letni Bent przegapił ostatnie 3 miesiące sezonu z powodu zerwania więzadeł stawu skokowego. W styczniu mówiło się o jego odejściu z Villa Park.

Bez swojego najlepszego napastnika Aston Villa miała spore problemy w lidze. Ostatecznie zakończyła sezon na 16-tym miejscu, tylko 2 punkty nad strefą spadkową, co kosztowało posadę trenera zespołu - Alexa McLeisha. Pomimo słabego sezonu w wykonaniu "The Villans", Darren Bent pozostaje lojalny wobec drużyny, do której dołączył w styczniu 2011 i nie ma zamiaru nigdzie odchodzić.

- Podpisałem kontrakt z Aston Villą bo chciałem tutaj grać i nadal tego pragnę. W styczniu byłem łączony z przenosinami do innego klubu, ale tak naprawdę nie chciałem odchodzić i teraz też tego nie planuję. - przyznaje Bent w rozmowie z Birmingham Mail.

- To nie był najlepszy sezon, ale Aston Villa to wielki klub i musimy dopilnować aby taka sytuacja się nie powtórzyła. Ciągle jesteśmy w okresie przejściowym i musimy zrobić co w naszej mocy by nawiązać dobre stosunki z nowym menadżerem.

Poprzedni trener "The Villans", Alex McLeish, spotkał się z falą krytyki ze strony fanów zespołu, po tym jak dołączył do drużyny z ekipy lokalnego rywala - Birmingham City. Krytyka nasiliła się jeszcze bardziej kiedy klub rozpoczął walkę o utrzymanie.