Dayot Upamecano nie na sprzedaż. Bayern Monachium przekazał swoje stanowisko

Dayot Upamecano nie na sprzedaż. Bayern Monachium przekazał swoje stanowisko fot. Bayern Monachium
Piotr Różalski
Piotr Różalski
Źródło: Florian Plettenberg [Sky]

Choć wokół Dayota Upamecano przejawia się zainteresowanie od jednego z czołowych europejskich klubów, Bayern Monachium nie pozwoli sobie na utratę zawodnika - zapowiedział Florian Plettenberg ze stacji Sky.

Ostatnimi czasy środkowy defensor znalazł się na krótkiej liście życzeń Chelsea. Stało się tak wskutek przebywania na straconej pozycji w wyścigu o Matthijsa De Ligta, któremu na obecną chwilę zdecydowanie bliżej do przeprowadzki na Allianz Arena.

Okazuje się jednak, że jeden z alternatywnych planów zakupowych „The Blues” ulega przedawnieniu. Wraz z odpowiednio prosperującym działaniem w sprawie osiągnięcia porozumienia z Juventusem w kontekście przenosin holenderskiego stopera, 23-letni Upamecano dalej ma stanowić o sile defensywy Juliana Nagelsmanna.

Chelsea pilnie potrzebuje załatać dziurę po odejściu Antonio Rüdigera do Realu Madryt i Andreasa Christensena do FC Barcelony. Jak na razie Anglikom udało się porozumieć jedynie z Nathanem Aké, choć dotychczas nie została zatwierdzona żadna kwota transferu przez Manchester City.

Dayot Upamecano ma jeszcze cztery lata ważnego kontraktu, a sam czuje się bardzo dobrze u obecnego pracodawcy. W minionej kampanii regularnie znajdował się w wyjściowej jedenastce, a jego ogólna liczba występów zatrzymała się na 38. Na dodatek obrońca dołożył trafienie i sześć asyst.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy