Dinamo Zagrzeb finalizuje największy transfer w swojej historii

Dinamo Zagrzeb jest o krok od sfinalizowania transferu Argentyńczyka Martína Ojedy z Godoy Cruz. Według dziennika „Jutarnji” od rekordowego zakupu dzielą mistrza Chorwacji już tylko formalności.

„Niebiescy” przywykli do drogiego sprzedawania swoich piłkarzy, ale w walce o kolejne tytuły i jak najlepsze wyniki w Europie ważne są też wzmocnienia składu. Ich temat w zimowym okienku transferowym ma zamknąć przybycie do klubu 23-letniego lewoskrzydłowego, który 1 stycznia został wykupiony przez Godoy Cruz z Racingu za mniej niż pół miliona euro.

Dinamo będzie musiało zapłacić za niego ponad dziesięć razy tyle, bo aż 5,3 miliona euro. Udało się więc mu zbić cenę wyjściową, która wynosiła 6 milionów euro. Do tej pory najdroższym piłkarzem kupionym przez klub z Zagrzebia był Marko Rog. Przed czterema laty sprzedający go do Dinama Hajduk Split wzbogacił się o 5 milionów.

Ojeda ma za sobą bardzo udany sezon w argentyńskiej Superlidze. W 23 meczach dla swojego zespołu zdobył 12 bramek i zanotował trzy asysty. Poza nim, zespół prowadzony obecnie przez Željko Kopicia wzmocni też inny skrzydłowy - Petar Bočkaj. 25-latek kosztował 2,2 miliona euro i został już zaprezentowany jako nowy piłkarz Dinama.

Podjęto też w ostatnich dniach kilka innych decyzji personalnych. Wolną rękę w poszukiwaniu nowych pracodawców dostali Marin Leovac i François Moubandje. Kilku młodych graczy może zasilić kadrę pierwszego zespołu. Z wypożyczeń nie będą ściągani Antonio Marino i Ivan Nevistić, którzy raczej nie mieliby wielkich szans na grę. Do Dinama, już w roli trenera drugiej drużyny, wróci za to Damir Krznar. Szkoleniowiec, który prowadził zespół w meczach z Legią Warszawa, w międzyczasie został zwolniony, ale mimo kilku ofert woli pomóc młodym, utalentowanym graczom w przejściu do seniorskiej piłki.