Dziesięć lat temu został skopany przez Edena Hazarda, a teraz wyprzedził majątkiem Harry'ego Kane'a

Charlie Morgan marzył o karierze piłkarza. Jako młody chłopak trenował nawet w Swansea City, występującym wówczas w Premier League. Ostatecznie Walijczyk nigdy nie zadebiutował w seniorskim zespole „Łabędzi”. Mimo to zaistniał w wielkiej piłce.

W 2013 roku podczas starcia Swansea z Chelsea w półfinale Pucharu Ligi nastoletni wówczas Morgan podawał piłki. Na dziesięć minut przed końcem spotkania przetrzymał futbolówkę, co nie spodobało się Edenowi Hazardowi. Rozwścieczony Belg, mają na uwadze dwubramkową stratę do rywala, kopnął chłopaka. Jak łatwo się domyślić, zakończyło się to czerwoną kartką.

Trzy lata później rozkręcił własny biznes z kolegą ze szkoły. Jego luksusowa marka AU Vodka stała się niezwykle popularna, zwłaszcza wśród elit. W jej kampaniach marketingowych wzięli udział Ronaldinho, słynny streamer Jake Paul czy absolutna legenda pięściarstwa - Floyd Mayweather Jr.

Dochody marki Morgana są coraz większe. „The Sunday Times” umieściło go na 27. miejscu rankingu najbogatszych Brytyjczyków poniżej 35. roku życia. Majątek Walijczyka wycenia się na 55 milionów funtów.

Tuż za nim uplasował się między innymi kapitan reprezentacji Anglii, czyli Harry Kane (51 milionów funtów). Wspomniana dwójka musiała uznać wyższość Garetha Bale'a, przebywającego na piłkarskiej emeryturze (70 milionów) i Raheema Sterlinga z Chelsea. Ten oprócz pokaźnej tygodniówki na Stamford Bridge podpisał niedawno lukratywny kontrakt z New Balance.

Sukces Charlie'ego Morgana trzeba docenić, aczkolwiek należy również pamiętać, co pomogło mu, przynajmniej na początkowym etapie, po niego sięgnąć. Ojciec 28-latka to dyrektor Swansea City i właściciel luksusowej linii hotelów.