Kolumbijczyk sprowadzony przed rokiem z River Plate w poprzednim sezonie był graczem podstawowego składu. To z nim w jedenastce zespół wygrał Ligę Europy i dzięki temu zapewnił sobie udział w Lidze Mistrzów.
W międzyczasie klub pracował nad wzmocnieniami. Jednym z pozyskanych piłkarzy jest Randal Kolo Muani, który początkowo pełnił rolę zmiennika.
Były napastnik FC Nantes szybko jednak pokonał konkurencję w postaci Rafaela Borré i to on cieszy się regularnymi występami, a nie starszy o kilka lat przybysz z Ameryki Południowej.
Idąc tym tropem, 19-krotny reprezentant Kolumbii jest niezadowolony ze swojej sytuacji i chciałby poszukać rozwiązania już w styczniu. Jak informuje „SportBild”, to nie będzie mu dane.
„Orły” właśnie wywalczyły awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów i zamiast się osłabiać, chcą one dokonać wzmocnień. Mając to na uwadze, Borré nie ma szans choćby na wypożyczenie, o którym mówiło się jeszcze nie tak dawno.
Wstępnie zainteresowanie autorem 12 goli oraz ośmiu asyst z kampanii 2021/2022 wyraziły dwie ekipy z Hiszpanii i jeden przedstawiciel Serie A.
***