El Shaarawy zmienił decyzję. Jednak wyjedzie do Chin?!

Ledwie tydzień temu Włoch tłumaczył, dlaczego to jeszcze nie czas na podbój Chin, a już dzisiaj jest o krok od zostania jedną z gwiazd tamtejszej ekstraklasy.

Kilka dni temu do agenta skrzydłowego zgłosiło się mierzące niezwykle wysoko Shanghai Shenhua. Chińczycy zaoferowali lukratywny kontrakt, w ramach którego Włoch miałby zarobić łącznie około 40-50 milionów euro. Ponadto zainicjowano rozmowy z Romą, której zaproponowano 18 milionów euro.

Zawodnik przemyślał sprawę i doszedł do wniosku, że jest jeszcze za młody, aby wyjeżdżać do Chinese Super League. Wówczas kibice „Wilków” odetchnęli z wielką ulgą, bowiem Stephan El Shaarawy w ubiegłym sezonie był jedną z najjaśniejszych postaci w zespole. Świadczy o tym chociażby fakt, że spośród wszystkich piłkarzy rzymian strzelił on najwięcej goli w lidze.

Nie minęło kilka dni, a 26-latek… zmienił zdanie. Jak informuje „La Gazzetta dello Sport” jest to wynikiem rozmów z Gianlucą Petrachim, nowym dyrektorem ekipy ze stolicy Włoch. Działacz miał zaproponować mu przedłużenie kontraktu i roczną gażę w wysokości czterech milionów euro. To jednak go nie przekonało, dlatego też oba kluby rozpoczęły oficjalne rozmowy.

Na ten moment rzymianie mają oczekiwać za 23-krotnego reprezentanta Włoch 20 milionów euro (15 milionów euro podstawy i reszta zapisana w postaci zmiennych). Chińczycy powoli zbliżają się do tego kwoty, zatem wygląda na to, że ostatecznie zrezygnują oni z Juana Cuadrado i zadowolą się byłym piłkarzem Milanu.

Przez trzy i pół sezonu skrzydłowy zgromadził 139 występów w koszulce Romy, które okrasił 40 trafieniami i 26 kluczowymi podaniami. Jego kontrakt wygasa już za rok.