Emre Can chce odejść z Juventusu. HITOWY transfer?!

25-latek przybył do „Starej Damy” na zasadzie wolnego transferu z Liverpoolu, po tym jak jego umowa latem 2018 roku dobiegła końca. Tym samym turyńczycy w swoim stylu ubili doskonały interes, zyskując zawodnika niezwykle cenionego przez Jürgena Kloppa.

Niemiec doskonale wprowadził się do nowego zespołu, notując cztery trafienia i jedną asystę w 37 spotkaniach, co biorąc pod uwagę fakt, że był to jego pierwszy sezon na włoskiej ziemi, należy uznać za doskonały wynik. Przez ten czas występował on zwykle na pozycji defensywnego bądź środkowego pomocnika, choć zdarzyło mu się także zagrać w formacji obronnej. Niemniej jest to gracza, który szybko adoptuje się do nowych obowiązków, i dlatego nierzadko pełni rolę pomocnika typu „box-to-box”.

Tę cechę według katalońskiego „Sport” niezwykle mocno cenią sobie Thomas Tuchel oraz Ernesto Valverde. W efekcie są oni zainteresowani sprowadzeniem Emre Cana, który po przyjściu Maurizio Sarriego do Turynu, nie ma łatwego życia. Włoski trener nie umieścił go bowiem na liście piłkarzy zgłoszonych do Ligi Mistrzów i jak dotąd w pozostałych rozgrywkach korzystał z jego usług tylko czterokrotnie.

Tym samym 24-krotny reprezentant Niemiec zapragnął zmiany pracodawcy w styczniowym oknie transferowym, co zwiastuje rywalizację Paris Saint-Germain i Barcelony o jego angaż. Umowa byłego zawodnika „The Reds” (167 spotkań) wygasa w połowie 2022 roku i zawiera klauzulę odstępnego o wartości 50 milionów euro, choć w kuluarach mówi się, że Juventus byłby skłonny sprzedać Cana za kwotę o dziesięć milionów mniejszą.