Eric Bailly nie pogra BARDZO DŁUGO. Konsekwencje makabrycznego faulu!

Eric Bailly w spotkaniu 1/32 finału Pucharu Francji z Hyères FC obejrzał czerwoną kartkę za bezmyślny faul na Almike Moussie N’Diaye. Piłkarz Olympique’u Marsylia otrzymał siedmiomeczowe zawieszenie - podaje „La Provence”.

Defensor świetnie wprowadził się do zespołu ze Stade Vélodrome i wydawało się, że w niedalekiej przyszłości ponownie może być on wymieniany w gronie najlepszych zawodników na swojej pozycji. Cień na jego dotychczasową karierę rzuca wydarzenie z siódmego stycznia.

W tym dniu Olympique Marsylia mierzył się z Hyères FC. Czwartoligowiec zakończył zmagania na 1/32 finału, przegrywając 0:2. Wynik zszedł jednak na dalszy plan, a to za sprawą zachowania Erica Bailly’ego.

Iworyjczyk w piętnastej minucie próbował zatrzymać kontrę, ale zrobił to na tyle niefortunnie, że wyleciał z boiska i naraził się na długotrwałe zawieszenie, wyrządzając dużą krzywdę rywalowi.

Atak nogą na klatkę piersiową skończył się dla Almike Moussy N’Diaye złamaniem żeber. Piłkarz został natychmiast odwieziony do szpitala.

Już po całym zajściu Bailly odwiedził rywala z Mauretanii i przeprosił go za to, co się stało. Mimo wszystko nie uniknie konsekwencji.

„Le Provence” donosi, że 28-latek został zawieszony aż na siedem spotkań. Jako że w dwóch starciach nominalny stoper już pauzował, nie zagra w jeszcze pięciu meczach.

RMC Sport postanowiło skontaktował się z Pablo Longorią, sternikiem OM, aby potwierdzić te informacje. Hiszpan wyraził jednak zdziwienie, wyznając, że klub nie otrzymał jeszcze żadnego pisma od Komisji Dyscyplinarnej Francuskiego Związku Piłki Nożnej.

– Jeśli nasz zawodnik rzeczywiście został zawieszony na siedem meczów, to czymś dużym byłoby to, że ktoś wyniósł tę informację do prasy, nie zadając sobie nawet trudu, by powiadomić o tym zainteresowany klub. To brak szacunku – oświadczył Longoria.

W nieco innym tonie wypowiedział się Igor Tudor, potwierdzając karę.

– To trochę przesada, ale taka decyzja została podjęta, musimy ją zaakceptować – powiedział chorwacki szkoleniowiec.

Wypożyczony z Manchesteru United przed startem tego sezonu Bailly jak dotąd uzbierał 12 występów.