Euro 2008: Europejski przegląd prasy

Euro 2008 powoli dobiega końca. Przed nami już tylko 3 mecze. Dwa półfinały i wielki finał w Wiedniu. Dzisiejszy poniedziałek jest pierwszym dniem od 7 czerwca wolnym od meczów. Półfinaliści odpoczywają i przygotowują się na ostateczne starcie. W pierwszym półfinale zagrają Turcy z Niemcami. Sprawdźmy, co piszą europejskie gazety na temat tego pojedynku i zakończonych meczów ćwierćfinałowych.

Das Bild - Niemcy: Niemiecki dziennik zamieszcza wywiad z bramkarzem swojej reprezentacji Jensem Lehmannem. Lehmann opowiada o tym, że lubi grać w fazie pucharowej. Woli grać mecze, po których drużyna albo odpada, albo gra dalej niż spotkania grupowe. Jeśli spojrzeć na formę bramkarza kadry niemieckiej, to trzeba mu przyznać rację. W ćwierćfinale z Portugalią Lehmann zaprezentował się pewniej niż w rozgrywkach grupy B.

Jens Lehmann cieszy się, że w półfinale zagra z Turkami. To wielki naród - mówi bramkarz Stuttgartu - ze wspaniałymi ludźmi.

Kicker - Niemcy: Na łamach Kickera szkoleniowiec reprezentacji Niemiec Joahim Low zapowiada, że Niemcy nie zlekceważą Turków. "Będziemy grać dobrą piłkę po ziemi - tak należy z nimi grać."

The Sun - Anglia: Angielski brukowiec poświęca sporo miejsca trenerowi reprezentacji Turcji, Fathimowi Terim'owi. Artykuł po meczu z Chorwacją jest hymnem pochwalnym na cześć tureckiej chęci zwyciężania. The Sun przypomina, że Turkowie "zmartwychwstawali już trzykrotnie na tych mistrzostwach."

BBC - strona internetowa telewizji: Czytamy tutaj na temat ostatniego z ćwierćfinałów - Włochy - Hiszpania. Portal cytuje wypowiedzi hiszpańskiego trenera Luisa Aragonesa.

"Przede wszystkim chciałbym pogratulować nadzwyczajnego zachowania moim piłkarzom. To był bardzo trudny mecz, Włosi zostawili nam bardzo mało miejsca i nie mogliśmy grać z polotem, tak jak leży to w naszej naturze."

Luis Aragones cieszy się ze zwycięstwa, ale dobrze wie, że jeszcze długa droga przed Hiszpanami: "Na razie wygraliśmy tylko bitwę - ważną bitwę, bo Hiszpania nie raz miała już problemy z przebrnięciem przez ćwierćfinały. Teraz mamy szanse na końcowy tryumf. Zespół jest przekonany, że może sięgnąć po puchar".

Marca - Hiszpania: Hiszpańska gazeta chwali wszystkich swoich piłkarzy, ale najwięcej miejsce poświęca Ikerowi Casillasowi, który obronił dwa rzuty karne. "On zmienił historię. Casillas zadał ostateczny cios duchom, które nawiedzały reprezentację. Hiszpania w półfinale i w końcu z pomyślnością patrzy w przyszłość."

Inne tytuły w Hiszpanii również nie mają złudzeń: El Pais - "Hiszpania przełamuje historię."
AS - "Wiedeńska noc rozpoczyna nową świetlaną przyszłość, w której Hiszpanie w końcu mogą osiągnąć piłkarskie zwycięstwa!"
Mundo Deportivo - "Delirium"

La Gazetta dello Sport - Włochy: Włoski dziennik nie szczędzi krytyki włoskim piłkarzom, którzy nie potrafili sprostać Hiszpanom. "Wszystko już skończone!" - brzmi tytuł. W tekście czytamy o cierpieniu i "przeklętych" karnych De Rossiego i Di Natale. Gazeta sugeruje też, że Roberto Donadoni powinien zakończyć pracę z reprezentacją. W jego miejsce miałby wejść Marcello Lippi!

Corriere della Sera - Włochy: Gazeta pisze o tym, że Włosi stracili, to co udało im się zyskać na Mundialu w Niemczech. Dziennikarze są przekonani, że drużyna Donadoniego zagrała przeciętnie. As, jakim miał być Luca Toni okazał się - według gazety - zupełnie bezwartościowy.

Łukasz Sawala