FC Barcelona dogadała się w sprawie pomocnika. Transfer z komplikacjami na życzenie Joana Laporty

FC Barcelona osiągnęła słowne porozumienie dotyczące angażu Rúbena Nevesa - piszą „Mundo Deportivo” i „Sport”.

„Duma Katalonii” już od kilku miesięcy przymierza się do wzmocnienia środka pola, a w tym czasie podjęto kilka tropów. Jeden z nich prowadzi do Wolverhampton Wanderers.

Jorge Mendes chciałby umieścić na Camp Nou swojego klienta i zaoferował liderowi LaLigi Rúbena Nevesa.

„Mundo Deportivo” informuje, że poprzez portugalskiego agenta udało się osiągnąć słowne porozumienie. Jak podaje „Sport”, dotyczy ono kontraktu ważnego do 30 czerwca 2027 roku. Na transferze bardzo zależy Joanowi Laporcie.

W tym momencie szanse na przeprowadzenie operacji są niejednoznaczne. Dlaczego?

FC Barcelona jest gotowa do pozyskania 26-latka, ale liczy, że w zamian Mendes zdoła wytransferować Ansu Fatiego za kwotę o co najmniej 30 milionów wyższą niż w przypadku gracza „Wilków”. Tymczasem skrzydłowy nie kwapi się do zmiany pracodawcy. To niejedyna przeszkoda.

Ani sztab szkoleniowy, ani dyrekcja sportowa nie są w stu procentach przekonane do kandydatury 39-krotnego reprezentanta Portugalii, forsując pomysł angażu Martína Zubimendiego, który ostatnio zadeklarował zresztą pozostanie w Realu Sociedad.

Jak podkreśla „Sport”, Xavi może ostatecznie ulec i zgodzić się na przybycie Nevesa, ale tylko wtedy, jeśli otrzyma innych piłkarzy z listy życzeń.

Uczestnik mundialu w Katarze podczas bieżącego sezonu rozegrał 38 spotkań, zdobył sześć bramek oraz zanotował asystę.