FC Barcelona i Manchester City po Sensiego. Agent potwierdza!

Już tego lata na rynku doszło do pojedynku Barcelony i Manchesteru City, a celem był Stefano Sensi. Wyścig ostatecznie wygrał Inter Mediolan, ale zainteresowanie nie maleje.

Stefano Sensi znakomicie sprawował się na początku swojej przygody na San Siro. Szybko stał się ważnym elementem zespołu Antonio Conte, ale mało brakowało, a nie trafiłby w ogóle do Interu Mediolan. Jego usługami poważnie interesowały się inne kluby, a dobre występy już po przeprowadzce tylko dodatkowo przykuwają uwagę. Agent piłkarza przyznaje otwarcie, że wciąż dochodzą go informacje o kolejnych chętnych, a dwa kluby są szczególnie chętne na sprowadzenie 24-latka.

- Nie powinno dziwić, że Stefano cieszy się sporym zainteresowaniem - twierdzi Beppe Riso w rozmowie z „Calcio Mercato”.

- Antonio Conte bardzo go chciał, a Inter świetnie się spisał pozyskując go jako pierwszy. Interesowały się nim FC Barcelona i Manchester City, i to już tego lata. Nic zatem dziwnego, że takie kluby wciąż mają go pod obserwacją.

Ostatnio Conte wywołał nieco kontrowersji po przegranym meczu z Borussią Dortmund. Choć kampania transferowa Interu była powszechnie wychwalana w mediach, odkąd drużyna straciła pozycję lidera Serie A, szkoleniowiec po niemal każdym gorszym występie narzeka na niewystarczające wzmocnienia. Dostało się wtedy właśnie Sensiemu, bowiem Conte stwierdził, że drużyna nie może sobie dobrze radzić w Lidze Mistrzów, jeśli sprowadziła graczy z Cagliari i Sassuolo (nawiązując tu do Nicolò Barelli i Sensiego właśnie).

- Komentarz Conte? Powiedział prawdę, Sensi nie ma przecież w ogóle doświadczenia z występów w Europie. On dopiero je zdobywa, poprzez grę dla Interu Mediolan.