Pomimo tego, że wielkim faworytem do zwycięstwa cały czas jest Víctor Font, broni nie zamierza składać 58-latek, który w przeszłości już miał okazję sterować „Blaugraną”. W tym czasie klub sięgnął po dwa puchary Ligi Mistrzów.
Joan Laporta, bo o nim mowa, chce jak najszybciej skrócić dystans do rywala. W związku z tym postanowił nie decydować się na półśrodki, a od razu przeszedł do konkretów.
W Madrycie, 150 metrów od Estadio Santiago Bernabéu, zawisł plakat wyborczy z hasłem: „Nie mogę się już doczekać tego, aż znowu się zobaczymy”. Stosowne zdjęcie trafiło na konto Laporty w mediach społecznościowych i zostało opatrzone hasztagiem z dopiskiem „HolaMadrid” (Witaj Madrycie), co oczywiście w jasny sposób nawiązuje do zwrotu wykrzykiwanego przez fanów Realu Madryt w celu zagrzania piłkarzy do walki (Hala Madrid!).
Jak donosi „Sport”, to jak dotąd pierwszy kandydat startujący w wyborach na prezydenta FC Barcelony, który zdecydował się na kampanię promocyjną w stolicy Hiszpanii. Oprócz niej chce on również odwiedzić między innymi Sewillę.