W większości europejskich lig powoli zmierzamy ku końcowi rozgrywek. Przerwa między sezonami to dla klubów czas, aby między innymi zaprowadzić porządki w kadrze zespołu, dokonując transferów oraz podpisując umowy z nowym zawodnikami.
O to pierwsze, czyli przeprowadzanie ruchów gotówkowych, niezwykle trudno w gabinetach FC Barcelony. Kataloński klub boryka się z problemami na płaszczyźnie Finansowego Fair Play, przez co sprowadzanie piłkarzy w ramach transferu za pieniądze jest w jego przypadku skomplikowane.
Z tego powodu działacze „Blaugrany” przeczesują rynek w poszukiwaniu okazji, jaką mogą być gracze z wygasającymi umowami. W ten sposób na radary trafił pomocnik Realu Betis, Guido Rodríguez.
Umowa 30-latka z drużyną z Estadio Benito Villamarín wygaśnie 30 czerwca 2024 roku, a więc tuż po zakończeniu bieżącej kampanii ligowej. Latem Argentyńczyk zostanie wolnym zawodnikiem, dlatego nowy pracodawca nie będzie zobowiązany do uiszczenia opłaty za jego angaż klubowi z Andaluzji.
Okazję spróbuje wykorzystać FC Barcelona, która zdaniem „Mundo Deportivo” monitoruje sytuację Guido Rodrígueza, sporządzając plany dotyczące przenosiny piłkarza do stolicy Katalonii na zasadzie wolnego transferu.
Według tego samego źródła, wciąż urzędujący mistrz Hiszpanii wykazał zainteresowanie doświadczonym pomocnika już wcześniej, rozważając opcję sprowadzenia gracza podczas zimowego okna transferowego, lecz ostatecznie do wspomnianego ruchu nie doszło z powodu kontuzji kostki 30-latka, której nabawił się w grudniu.
FC Barcelona o zakontraktowanie Guido Rodrígueza powalczy z Napoli. Włoski zespół również przygląda się temu graczowi.
Guido Rodríguez ma na swoim koncie 24 występy okraszone dwoma bramkami oraz asystą w trwającym sezonie.
Łącznie w barwach Realu Betis rozegrał 168 spotkań. Ponadto może pochwalić się 29 meczami w koszulce reprezentacji Argentyny.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
