FC Barcelona wykonała wielki krok w sprawie kluczowego transferu na zimę 2024

Przedstawiciele „Dumy Katalonii” wygrali minionego lata wyścig o względy utalentowanego brazylijskiego napastnika z europejską konkurencją. Duża w tym zasługa samego piłkarza, który był bardzo mocno nastawiony na rozpoczęcie swojej przygody z futbolem na Starym Kontynencie właśnie w Barcelonie.

Z tego też powodu Club Athletico Paranaense przystał na korzystne dla siebie warunki sprzedaży 18-letniego zawodnika za łączną sumę 56 milionów euro (30 milionów euro podstawy i 26 milionów euro bonusów) latem 2024 roku.

Ekipa, goszcząca obecnie na Estadi Olímpic Lluís Companys, zaczęła jednak stosunkowo szybko przejawiać chęć do przyśpieszenia realizacji transakcji z udziałem Vitora Roque na nadchodzące zimowe okno transferowe.

Nie tak dawno stanęło to pod znakiem zapytania po tym, jak piłkarz nabawił się urazu w starciu z Internacionalem. Na szczęście szczegółowe badania wykluczyły konieczność przeprowadzenia operacji i długiego okresu rekonwalescencji.

Dlatego „Duma Katalonii” przeszła do zdecydowanych działań i wysłała Deco do Brazylii, by na miejscu odbył rozmowy z Club Athletico Paranaense.

Dziennikarze „Globo” przekonują, że misja dyrektora sportowego zakończyła się osiągnięciem sukcesu w postaci udzielenia zgody na przyśpieszenie transakcji z udziałem autora 20 trafień i ośmiu asyst w 42 występach w bieżącym roku kalendarzowym.

Tym samym FC Barcelona wykonała istotny krok ku realizacji swojego planu, ale nie może jeszcze obwieścić sukcesu przez restrykcyjne przepisy Finansowego Fair Play w Hiszpanii.

Wspomniała już o tym „La Vanguardia”, gdzie mogliśmy przeczytać, że klubowi brakuje 10-12 milionów euro do zarejestrowania Vitora Roque w połowie trwających rozgrywek.

Ekipa z Estadi Olímpic Lluís Companys może uzyskać te środki poprzez obniżenie pensji poszczególnym graczom, sprzedanie kilku z nich lub pozyskanie dodatkowych funduszy z zewnątrz.