Fiorentina o krok od transferu napastnika prosto z Rosji

Jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, Fiorentina wkrótce ogłosi transfer Aleksandra Kokorina. Włosi są już o krok od zamknięcia całej operacji - donoszą zgodnie Gianluca Di Marzio i Nicolò Schira.

„Viola” od kilku tygodni przeczesuje rynek transferowy w poszukiwaniu nowego napastnika i wygląda na to, że w końcu znalazła wymarzonego kandydata, choć początkowo to nie było takie oczywiste.

Przedstawiciel Serie A zainteresował się doświadczonym Rosjaninem, który na swoim koncie ma pobyt w kolonii karnej. Włosi nie byli do końca przekonani, czy gracz ten może sobie poradzić poza ojczyzną, dlatego skontaktowali się z Roberto Mancinim.

Obecny selekcjoner „Azzurrich” prowadził Aleksandra Kokorina w Zenicie Sankt Petersburg, a pod jego wodzą w 35 meczach gracz zdobył 19 bramek i zanotował cztery asysty. Nie może zatem dziwić fakt, że szkoleniowiec wyraził się o nim w samych superlatywach.

To, jak informuje Gianluca Di Marzio, utwierdziło Fiorentinę w przekonaniu, że warto o niego powalczyć. Według Nicolò Schiry porozumienie ze Spartakiem Moskwa w sprawie transferu definitywnego o wartości 4,5 miliona euro jest już bardzo blisko. Zważywszy na fakt, negocjowane są warunki współpracy z 29-latkiem. W grę wchodzi trzyletni kontrakt.

Kokorin to 48-krotny reprezentant Rosji, który w koszulce „Czerwono-Białych” uzbierał 10 występów okraszonych dwoma golami i taka samą liczbą asyst.