Arkadiusz Milik jest obecnie związany z Olympique'em Marsylia. Reprezentant Polski ma za sobą całkiem udany sezon, a w regularnym strzelaniu goli nie przeszkodziły mu nawet przeciętne relacje z trenerem Jorge Sampaolim.
Niedawno selekcjoner „Biało-czerwonych” Czesław Michniewicz przyznał, że 28-latek przed Mistrzostwami Świata nie zamierza raczej zmieniać barw. Wszystko po to, by w Katarze prezentować odpowiednią formę.
Mimo to media spekulują na temat przyszłości Milika. Niedawno pojawiły się doniesienia ponownie łączące go z Juventusem, a teraz do grona chętnych dołącza FC Nantes - twierdzi „RMC Sport”.
Według tego źródła ogromnym zwolennikiem tego ruchu jest właściciel klubu, czyli polski biznesmen Waldemar Kita. Jego zespół wraca do europejskich pucharów, bo zagra w Lidze Europy, dlatego też potrzebne są wzmocnienia.
Wpadł więc na pomysł, by sięgnąć po reprezentanta Polski. Tu jednak kłopotem mogą okazać się finanse, bo po pierwsze trzeba zapłacić za niego od 12 do 15 milionów euro, a po drugie pensja, jakiej oczekuje Milik, to 3,5 miliona euro. Dla Nantes to bariera raczej nie do przejścia.
Były zawodnik między innymi Ajaksu Amsterdam rozegrał w niedawno zakończonym sezonie 37 meczów. W tym czasie strzelił 20 goli i zanotował dwie asysty.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
