Sprawa mistrzostwa w Szwajcarii jest już rozstrzygnięta. BSC Young Boys po rocznej przerwie ponownie sięgnęło po tytuł, wyprzedzając wicelidera tabeli siedemnastoma punktami. Do końca sezonu Super League pozostały już tylko trzy kolejki.
Nadal nie poznaliśmy jednak wicemistrza kraju. O srebro walczą trzy zespoły, czyli Servette FC, FC Lugano i FC Luzern. Zawodnicy tego pierwszego zademonstrowali w ostatnim spotkaniu swoją siłę.
Podopieczni Alaina Geigera rozgromili w 33. kolejce FC Sion stosunkiem 5-0. Ozdobę tego meczu stanowi gol byłego piłkarza Arsenalu i Manchesteru City Gaëla Clichy'ego. 37-latek w dziewiątej minucie popisał się strzałem niemalże z połowy boiska.
Co skłoniło weterana do uderzenia futbolówki z tej odległości? Jak później przyznał, zapamiętał radę, którą otrzymał na Instagramie od kibica.
- Otrzymałem wiadomość na Instagramie od fana, który powiedział mi, że bramkarz Sionu ma tendencję do wychodzenia ciut za daleko i to utkwiło mi w myślach - powiedział po meczu trzykrotny mistrz Anglii.
Gaël Clichy, mimo zaawansowanego wieku, odgrywa ważną rolę w szeregach 17-krotnego mistrza Szwajcarii. W tym sezonie wystąpił w 27 spotkaniach, spędzając na murawie niespełna 2400 minut.
L'incroyable but de @Gaelclichy22 du milieu de terrain face au @FCSion 🤯 🚀
— Servette FC (@ServetteFC) May 13, 2023
📺Le résumé du carton servettien lors du #DerbyDuRhône est à retrouver ici 👉https://t.co/UQ0voym2L1#NotreVilleNotreClub pic.twitter.com/XivSXCAx3p