Gerrard: To najpiękniejsza bramka, jaką kiedykolwiek widziałem na żywo [WIDEO]

Rangersi objęli prowadzenie w 19. minucie, kiedy to rzut karny na bramkę zamienił James Tavernier. Gol numer dwa dla Rangersów padł w doliczonym czasie gry. Precyzyjnym uderzeniem z połowy boiska popisał się wtedy Kemar Roofe. Gerrard nie ukrywał, że jest pod wrażeniem strzału 27-letniego napastnika.

- Żaden ze strzelonych przeze mnie goli nie był tej klasy. Myślę, że to moment geniuszu. Miałem to szczęście oglądać to trafienie pięć czy sześć razy od zakończenia meczu. Widać tam pracę i przygotowanie do oddania tego uderzenia.

- On odparł ataki rywali na bardzo trudnym boisku. Warunki były jednymi z najgorszych, jakie widziałem. Mimo to miał wizję i śmiałość, żeby spróbować oddać strzał.

- To prawdopodobnie najlepszy gol, jaki kiedykolwiek widziałem na żywo, a jestem profesjonalistą od 1998 roku. Niewiarygodna bramka. Zasługuje na wszelkie pochwały - przyznał Gerrard.

- To ważne, by rozpocząć rywalizację w grupie od wygranej. Pokonaliśmy dobry zespół i myślę, że zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Przez 20 minut drugiej połowy prezentowaliśmy się znakomicie. Później spotkanie zmieniło się wraz z pogodą. Było to nieprzewidywalne dla obu ekip. Zagraliśmy jednak dobrze i zainkasowaliśmy ważne trzy punkty - dodał były świetny pomocnik, a obecnie trener.

Już w następny czwartek z Rangersami zmierzy się Lech Poznań, który wczoraj uległ Benfice 2:4.

Aye, so Kemar Roofe has just scored... well... the best goal ever scored by anyone. Ever. 🔴⚪🔵⚽️ pic.twitter.com/LufeBLxvHM

— Greg Martin 🎧 (@gregmartin1982) October 22, 2020