Defensywny pomocnik trafił do Olympique Marsylia w letnim oknie transferowym. Francuzowi nie dane było jednak zadebiutować w nowym zespole, gdyż dalej prześladują go kontuzje.
29-latek miał problemy z urazami już w Arsenalu. Dlatego też Marsylia podpisała z nim kontrakt, uzależniający jego zarobki od liczby występów. W związku z tym reprezentant Francji inkasuje obecnie jedynie 10 tysięcy euro miesięcznie.
Sztab szkoleniowy OM bardzo liczy na to, że Diaby wróci do gry w drugiej połowie sezonu i pomoże zespołowi w marszu w górę tabeli. Sam zainteresowany również ma nadzieję na szybki powrót do zdrowia. Wszak podczas gry w Anglii przyzwyczaił się do znacznie wyższego wynagrodzenia.