Kibice Interu Mediolan nie mogą w ostatnich tygodniach narzekać na nudę. Najpierw drużyna sięgnęła po mistrzostwo Włoch, by chwilę później z posadą pożegnał się Antonio Conte.
Poszukiwania nowego trenera chwile trwały, ale ostatecznie zakończyły się sukcesem. W czwartek poinformowano o zakontraktowaniu Simone Inzaghiego.
Wraz z przyjściem nowego trenera pewne jest, że do klubu przyjdą nowi zawodnicy. Środki finansowe są jednak ograniczone ze względu na kryzys ekonomiczny.
Mimo to wydaje się, że pewne ruchy zostaną wkrótce poczynione. Szczególnie ważne dla władz jest sprowadzenie nowego środkowego pomocnika.
Do tej pory mówiło się, że na Giusppe Meazza trafi Rodrigo De Paul. Wydaje się jednak, że cena 27-latka przewyższa obecne możliwości Interu.
To powoduje, że na radar trafił inny zawodnik. Jak informują włoskie media, jest nim występujący w Cagliari Calcio, Nahitan Nández.
25-latek ma za sobą bardzo dobry sezon, w którym to wspólnie z zespołem zdołał utrzymać się na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Wydaje się, że teraz przyszedł czas na kolejny krok, a więc transfer do mocniejszego klubu.
Za Urugwajczyka również trzeba zapłacić, ale Inter ma plan, aby obniżyć ewentualną kwotę transferu poprzez zaoferowanie mniejszej sumy i dwóch zawodników. Mowa o Sebastiano Esposito, a także kimś z dwójki Michele Di Gregorio lub Gaetano Oristanio.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy Inter zabiega o Nándeza. Władze tego klubu interesowały się nim jeszcze, kiedy ten występował w Boca Juniors. To zresztą z tego klubu trafił latem 2019 roku do Cagliari.
W niedawno zakończonym sezonie rozegrał on 34 mecze. W tym czasie dwukrotnie pokonywał bramkarzy drużyn przeciwnych oraz trzy razy asystował przy golach kolegów.
Kontrakt wiąże Urugwajczyka z obecnym klubem do 30 czerwca 2024 roku.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
