Kariera 25-letniego pomocnika została brutalnie przerwana pod koniec meczu pomiędzy Maccabi Hajfą a Bnei Yehuda Tel Aviv. Na kilka minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego zawodnik drużyny gospodarzy - Rubén Rayos wszedł agresywnie wyprostowanymi nogami w izraelskiego piłkarza. W wyniku tego zajścia Dahan doznał bardzo poważnego zerwania więzadeł krzyżowych.
Po blisko dwunastu miesiącach rehabilitacji, sztab medyczny popularnych "HaShkhuna" stwierdził, że ich zawodnik już nigdy nie odzyska pełnej sprawności i nie będzie mógł zawodowo grać w piłkę.