Niegdyś uznawany za jeden z największych talentów angielskiej piłki, później kompletnie niechciany. Kariera pomocnika zdecydowanie nie potoczyła się po jego myśli, a spory w tym udział problemów ze zdrowiem. Od czasu, kiedy rozstał się z Bournemouth Anglik pozostaje bez klubu i tylko dzięki uprzejmości Mikela Artety otrzymał w październiku zgodę na trenowanie z zespołem.
Taka decyzja niespodziewanie może doprowadzić do stałego powrotu gracza na Emirates Stadium. Na ten moment 30-latek podtrzymuje formę i zbiera pierwsze doświadczenia w kontekście ewentualnej kariery trenerskiej, niewykluczone jednak, że jeszcze zobaczymy go w meczowej akcji.
W swoich mediach społecznościowych zawodnik opublikował zdjęcie z treningu, okraszając je emoji klepsydry. Wyraźna sugestia, że zbliża się coś nowego rozbudziła oczekiwania kibiców. Wielu z nich zaczęło dopytywać czy oznacza to, iż planuje związać się z Arsenalem na stałe.
„Daily Mirror” przygląda się dostępnym opcjom i dostrzega w takiej decyzji spory sens. Menedżer „Kanonierów” nie ma aktualnie zbyt dużego wyboru w środku pola, a negocjacje z Juventusem w sprawie Arthura Melo nie idą po myśli londyńczyków.
W związku z tym podpisanie umowy z Wilshere'em byłoby ciekawym rozwiązaniem, zwłaszcza, że po ponad dwóch miesiącach treningów nie trzeba byłoby aż tak troszczyć się o zgranie i aklimatyzację w drużynie.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
