Jan Urban wytłumaczył kontrowersyjny transfer z Górnika Zabrze. „Nie mogłem mu zagwarantować minut”

Jan Urban wytłumaczył kontrowersyjny transfer z Górnika Zabrze. „Nie mogłem mu zagwarantować minut” fot. tomczest / PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski
Źródło: Przegląd Sportowy

Robert Dadok w styczniu dołączył Ruchu Chorzów po zakończeniu współpracy z Górnikiem Zabrze. Przeprowadzka do derbowego rywala wywołała spore poruszenie u wielu kibiców 14-krotnego mistrza Polski. Trener Jan Urban w rozmowie dla „Przeglądu Sportowego” wyjaśnił te trudne okoliczności.

Prawy wahadłowy wykorzystał okazję na przeprowadzkę pod skrzydła Janusza Niedźwiedzia, który wkrótce rozpocznie walkę o przetrwanie beniaminka w polskiej elicie. Jak sam przyznał, Chorzów zna jak własną kieszeń i ucieszył się z możliwości poszukania szansy na bardziej regularną grę w ekipie, na której mecze chodził jako nastolatek.

Stąd też, według Urbana, zmiana barw Dadoka w tym przypadku powinna stanowić wyjątek od reguły. Obaj panowie odbyli szczerą rozmowę co do oczekiwań na wiosnę. Skonkludowano, iż dalsza współpraca na obiekcie imienia Ernesta Pohla. mija się z celem.

– Tak, oczywiście, że z nim rozmawiałem. Faktycznie istnieją takie przykłady ekstremalne, gdzie przejście z jednego klubu do drugiego jest wręcz niemożliwe. Są też takie sytuacje, gdzie nie powinno być z tym większego problemu i wydaje mi się, że tak będzie w tym przypadku. Nie miałem większego problemu z Robertem w drużynie, natomiast on nie był pewny ile będzie grał, nie mogłem mu tego zagwarantować – wyjaśnił Urban.

– Rywalizacja szczególnie na bokach u nas była i jest bardzo duża. [...] Nie mogłem mu zagwarantować minut, więc wypracowaliśmy kompromis. Dostał ofertę z Ekstraklasy i ma tam szansę grać więcej, więc zdecydował się z niej skorzystać – dodał.

Dadok ostatecznie związał się z Ruchem na zasadzie wolnego transferu krótkoterminową umową do końca sezonu z możliwością jej przedłużenia o 12 miesięcy.

Jesienią na poziomie Ekstraklasy wystąpił w barwach zabrzan 16-krotnie, ale tylko w pięciu przypadkach wychodził w podstawowym składzie. Dołożył jedną asystę.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy