Jens Gustafsson walczy o prestiżową posadę z duńską legendą

Pogoń Szczecin to drużyna z dużymi aspiracjami, która na półmetku sezonu Ekstraklasy zajmuje szóste miejsce.

Apetyt władze tego klubu sięga jednak zdecydowanie wyżej, a mimo to nie może nawiązać walki o trofea. Władze klubu wierzą jednak, że trener Jens Gustafsson to odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu, co nie raz wzbudzało wśród kibiców mieszane uczucia.

Nie zmienia to faktu, że 45-latek dysponuje w Szwecji określoną renomą. Do tego stopnia, że media łączyły go ostatnio z objęciem posady selekcjonera drużyny narodowej.

Czy temat rzeczywiście istnieje? Postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej tej sprawie.

Z naszych ustaleń wynika, że Gustafsson jest rzeczywiście jednym z dwóch wielkich faworytów do objęcia reprezentacji „Trzech Koron”, a jego główny konkurent to 47-letni Jon Dahl Tomasson.

To właśnie między tymi panami w pierwszej kolejności rozstrzygnie się, kto ostatecznie zastąpi Janne Anderssona.

Warto jednak zaznaczyć, że w przypadku Duńczyka kluczową rolę mogą odegrać kwestie finansowe, ponieważ jego wymagania są większe, niż szkoleniowca Pogoni.

Tomasson obecnie prowadzi w Championship Blackburn Rovers. Angielski klub ostatnio jednak rozczarowuje i zajmuje dopiero osiemnaste miejsce.

Posada legendy duńskiej piłki nie jest zatem zbyt stabilna. Jeśli jego drużyna przegra poniedziałkowy mecz Pucharu Anglii z Wrexham, może rozpocząć się dyskusja na temat rozstania.

Tomasson swoją karierę trenerską budował także w Szwecji, bo w latach 2020-2021 prowadził Malmö FF. Wówczas zresztą też wygrał wyścig o posadę z... Jensem Gustafssonem. Poza tym prowadził holenderskie Excelsior i Rodę. W Blackburn Rovers pracuje od 2022 roku.

Reprezentacja Szwecji szuka selekcjonera po tym, jak nie wywalczyła awansu na EURO 2024. Wówczas z posady zrezygnował Janne Andersson.