Jesse Lingard trenuje z klubem z Premier League. Niespodziewana szansa coraz bliżej

Przygoda 30-latka w Nottingham Forest okazała się kompletnie nieudana i krótka. W 20 spotkaniach dla klubu z The City Ground zdobył dwie bramki i dołożył tyle samo asyst.

Od stycznia jego pozycja w zespole Steve'a Coopera znacznie podupadła. Pewne było, że współpraca nie będzie kontynuowana.

Lingard od 1 lipca pozostaje bez zatrudnienia.

Wychowanek Manchesteru United z pewnością nie cieszył się w ostatnich tygodniach wielkim zainteresowaniem. Łączono go głównie z przeprowadzką do Arabii Saudyjskiej, a konkretniej do Al-Ettifaq Stevena Gerrarda. Do konkretów jednak nigdy nie doszło.

Skrzydłowy trenuje obecnie z West Hamem, czyli z klubem, w którym spędził naprawdę udany okres na wypożyczeniu. Londyńczycy przejawią spore ambicje wobec bieżącej kampanii, a więc wydawało się, że Lingard nie wróci do zespołu Davida Moyesa.

Sky Sports podaje, że doświadczony Anglik prezentuje się podczas ćwiczeń dobrze. Z tego powodu rozpoczęto rozmowy w sprawie podpisania z nim krótkoterminowego kontraktu. Dla „Młotów” to ruch bez większego ryzyka - dla Lingarda niespodziewana szansa.

32-krotny reprezentant kraju zanotował w trykocie klubu z London Stadium 16 występów, dziewięć goli i sześć asyst. W jego CV znajdziemy również takie zespoły, jak Derby County, Birmingham City, Leicester City i Brighton & Hove Albion.