Steven Gerrard zaskoczył wyborem nowego klubu. Anglik świetnie rozpoczął karierę trenerską, sięgając po mistrzostwo Szkocji z Rangers FC. Idąc za ciosem, trafił do Premier League, w której objął Aston Villę.
Docelowo przygoda ta miała przygotować 43-latka do spełnienia wielkiego marzenia, jakim było prowadzenie pierwszej drużyny Liverpoolu. W najbliższym czasie z pewnością tak się nie stanie.
Po rozczarowującym okresie na Villa Park Gerrard zdecydował się przyjąć ofertę Ettifaq FC. Nie trzeba raczej nikogo przekonywać, że poniosły go tam ambicje sportowe.
Legenda Liverpoolu rozpoczyna swoje rządy na Prince Mohamed bin Fahd Stadium. Na początek poprosił o transfery kilku zawodników, w tym Philippe'a Coutinho.
„Daily Mail” przekonuje, że na krótkiej liście życzeń nowego szkoleniowca „Rycerzy z Ad-Dahny” znalazł się jeszcze Jordan Henderson.
Kapitan „The Reds” powinien wkrótce otrzymać stosowną ofertę, która postara się go przekonać do przeprowadzki na Bliski Wschód.
Oczywiście, na taki ruch musiałby również przystać Liverpool. Kontrakt pomocnika wygasa bowiem w 2025 roku, a więc w grę wchodzi jedynie transfer definitywny.
Henderson na Anfield trafił w 2011 roku. Od tego momentu rozegrał ponad 490 spotkań, sięgając po dziewięć trofeów, w tym za Ligę Mistrzów podczas kampanii 2018/2019.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
