Jordan Larsson zagra w Bundeslidze

Schalke po roku przerwy wraca do Bundesligi i zrobi wszystko, by utrzymać się na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Niemczech. Fakty są jednak takie, że zespół z Zagłębia Ruhry dysponuje ograniczonym budżetem i nie jest w stanie dokonać spektakularnych transferów.

Zamiast tego działacze czekają na okazję, a jedną z nich stanowi Jordan Larsson.

Szwed pozostaje bez przynależności klubowej od lipca po tym, jak rozstał się ze Spartkiem Moskwa. Dużo mówiło się o nim w kontekście przenosin do Olympiakosu, ale ten ruch nie dojdzie do skutku.

Takiego zdania jest bowiem Fabrizio Romano, a według jego ustaleń 25-latek w nowym sezonie będzie występował w Bundeslidze, gdzie zasili wspomniane Schalke. W ciągu 24 godzin rozpocznie testy medyczne, a po nich parafuje kilkuletni kontrakt.

Ogromnym zwolennikiem tego ruchu był dyrektor sportowy beniaminka Rouven Schröder.

Środkowy napastnik ze Szwecji pierwsze szlify zbierał między innymi w akademii FC Barcelony, a od sierpnia 2019 roku był związany ze Spartakiem Moskwa. Ostatnich kilka miesięcy ze względu na wojną spędził w AIK Solna. Tam w 11 spotkaniach zdobył trzy gole oraz zanotował dwie asysty.