José Kanté po transferze: W Polsce tylko Legia

José Kanté po transferze: W Polsce tylko Legia fot. Legia Warszawa
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Super Express

José Kanté wypowiedział się na łamach „Super Expressu” na temat odejścia z Legii Warszawa.

Gwinejski napastnik trafił do zespołu mistrza Polski latem z Wisły Płock. Od tamtej pory rozegrał w jego barwach 25 meczów, strzelając pięć goli. Z reguły 28-latek wchodził na murawę z ławki rezerwowych i szybko zaczęto spekulować na temat jego transferu. Wydawało się, że atakujący trafi razem z Michałem Pazdanem do Ankaragücü, ale ostatecznie wylądował na wypożyczeniu w hiszpańskim drugoligowcu - Gimnàsticu Tarragona, który zagwarantował sobie opcję jego wykupu.

- Temat transferu do Ankaragücü był mocno zaawansowany, miałem już wykupiony bilet, ale ostatecznie do samolotu nie wsiadłem. Nie wdając się w szczegóły, poszło głównie o zachowanie agenta. Nie podobały mi się pewne sprawy, zmiany, których dokonywał. Nie lubię takich akcji - przyznał Kanté w rozmowie z „Super Expressem”.

Piłkarz potwierdził, że miał ofertę z Bułgarii, a interesowały się nim również inne polskie kluby. Pozostania nad Wisłą w innym zespole nie brał jednak pod uwagę.

- Po Legii to już nie to. Jako piłkarz tego klubu zrozumiałem, że w Polsce tylko Legia (słowo „tylko” Kante wypowiada po polsku). Klub, kibice, atmosfera... Dopiero będąc w środku tego wszystkiego rozumiesz, że czegoś takiego w innym polskim klubie nie doświadczysz - powiedział napastnik, dodając, że nie żałuje ani chwili spędzonej w Legii (cały wywiad TUTAJ).

Dodajmy, że Gimnàstic zajmuje 22. miejsce w tabeli drugiej ligi hiszpańskiej.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy