„Josué nie stanął na wysokości zadania. Wtopił się w szare tło”

„Josué nie stanął na wysokości zadania. Wtopił się w szare tło” fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz
Źródło: Interia.pl

Czy Legia Warszawa powinna zabiegać usilnie o przedłużenie kontraktu Josué? Dariusz Dziekanowski twierdzi, że nie. Na łamach portalu Interia.pl wyjaśnił, dlaczego tak uważa.

Legia Warszawa myśli już o przyszłym sezonie, w którym postara się powrócić na krajowy tron i zaznaczyć swoją obecność w europejskich pucharach. Obecna kampania położyła dobre fundamenty, lecz te trzeba znacznie wzmocnić.

Jak podawały niedawno media, latem na Łazienkowską może trafić sześciu nowych zawodników. Priorytet stanowi pozyskanie nowego stopera i wahadłowego. Reszta ruchów będzie zależna od ewentualnych odejść.

***

Legia Warszawa: Pracowite lato na Łazienkowskiej. Do klubu może trafić nawet SZEŚCIU zawodników

***

Opuścić 15-krotnych mistrzów Polski może kapitan Josué. Portugalczyk nie przedłużył jeszcze wygasającej latem umowy, co budzi słuszne obawy. Oczywiście, rozmowy w tej sprawie trwają.

Dariusz Dziekanowski uważa, że Legia nie powinna zabiegać za wszelką cenę o kontynuowanie współpracy z 32-latkiem. Emerytowany reprezentant Polski twierdzi, iż ten zawiódł w kluczowym momencie sezonu, a w dodatku jego forma budzi zastrzeżenia.

„Zastanawiam jednak, czy gra jest warta świeczki? Końcówka sezonu w jego wykonaniu nie jest rewelacyjna. W momencie, gdy przed Legią pojawiła się szansa dogonienia Rakowa, moim zdaniem kapitan nie stanął na wysokości zadania. Szybko okazało się, że król jest nagi i tak, jak szansa niespodziewanie się pojawiła (po wygranej z Rakowem), tak bardzo szybko się ulotniła serią trzech meczów ze stratą punktów (remisy z Miedzią, Lechem i porażka z Wartą). W tych meczach, gdy Legia potrzebowała piłkarza, który zrobi różnicę, Josue wtopił się w szare tło” - wyjaśnił 60-latek w artykule na Interia.pl.

„Druga sprawa, to wiek tego zawodnika. Nie wiadomo na jak długo starczyłoby Josué zdrowia i motywacji. A kominy płacowe mają to do siebie, że gdy najlepiej opłacany zawodnik nie daje drużynie wystarczająco dużo, adekwatnie do swoich zarobków, to w szatni pojawia się ferment. Może więc nie ma się co upierać i rozpaczać, jeśli Portugalczyk nie zdecyduje się przyjąć warunków, które proponuje mu obecnie Legia”.

Josué Filipe Soares Pesqueira zanotował w tej kampanii 35 spotkań, 15 bramek i osiem asyst.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] „To wstyd! Sędzia podszedł po meczu i...”. Gwiazdor Bayernu Monachium ujawnia „To wstyd! Sędzia podszedł po meczu i...”. Gwiazdor Bayernu Monachium ujawnia Nieoczekiwany bohater Realu Madryt. Jego transfer będzie kosztował... 1,5 miliona euro Nieoczekiwany bohater Realu Madryt. Jego transfer będzie kosztował... 1,5 miliona euro Skandal czy jednak słuszna decyzja?! Szymon Marciniak w ogniu krytyki po półfinale Ligi Mistrzów Skandal czy jednak słuszna decyzja?! Szymon Marciniak w ogniu krytyki po półfinale Ligi Mistrzów Szymon Marciniak niemal w mundialowej formie w półfinale Ligi Mistrzów. „Topowi piłkarze świata nawet nie mają odwagi się z nim kłócić” Szymon Marciniak niemal w mundialowej formie w półfinale Ligi Mistrzów. „Topowi piłkarze świata nawet nie mają odwagi się z nim kłócić” Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO] Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO] Niels Frederiksen osamotniony w Lechu Poznań?! Niels Frederiksen osamotniony w Lechu Poznań?! Girona finalizuje pierwszy letni transfer Girona finalizuje pierwszy letni transfer

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy