Iworyjski piłkarz był łączony z odejściem z Atalanty Bergamo od wielu tygodni i według najnowszych doniesień, jutro saga transferowa z jego udziałem znajdzie finał w Mediolanie. 20-latek ma przyjechać do stolicy Lombardii na testy medyczne, po których powinien podpisać umowę z klubem. „Nerrazurri” maja zarobić na tej transakcji 28 milionów euro.
„Rossoneri” ubiegli w walce o młodego gracza Romę, również łączona w ostatnim czasie z jego transferem. Rzymianie mieli się podobno wycofać, gdy zawodnik zażyczył sobie pensję w wysokości dwóch milionów euro rocznie. „Giallorossi” nie chcieli mu dać więcej, niż 1,2 miliona euro.
Pomocnik jest razem ze swoim klubem rewelacją ostatniego sezonu ligi włoskiej. Zupełnie niespodziewanie wywalczyli sobie na koniec sezonu czwarte miejsce w tabeli i wezmą udział w Lidze Europy. Iworyjczyka nie będzie już wówczas w Atalancie, ale zarobione na nim pieniądze powinny w wydatny sposób pomóc we wzmocnieniu składu przed kolejnymi rozgrywkami.
W ubiegłym roku Kessié wystąpił w 28 meczach, w których zdołał strzelić sześć bramek i asystować przy czterech kolejnych. Co ciekawe, na boisku jest odpowiedzialny przeważnie za zadania defensywne, dlatego jego liczby robią jeszcze większe wrażenie.