Juventus: Giganci zgłaszają się po Federico Chiesę. Wielkie pieniądze na stole

Federico Chiesa przykuwa uwagę kibiców oraz działaczy swoim dynamicznym stylem gry oraz wolą walki. Nie miał on większych problemów z tym, by stać się jednym z ulubieńców kibiców „Starej Damy”, nawet pomimo tego, że ostatnimi czasy zespół prezentuje się momentami na boisku nieco gorzej. I choć dopadły go małe problemy zdrowotne, nawet przy trudnym starcie sezonu był on siłą napędową ataków zespołu.

Postawa skrzydłowego wprawia wszystkich w Juventusie w zadowolenie, lecz wzbudza również uwagę innych ekip. Już tego lata kilku gigantów sondowało rynek w sprawie 23-latka, a Chelsea miała być nawet gotowa, by wyłożyć około 100 milionów euro. Turyńczycy się nie zgodzili, lecz na tym temat się nie kończy.

Jak informuje Calciomercato.com, zainteresowanie z tego lada było jedynie wstępem do tego, co miałoby się dział w przyszłym roku. Na polu bitwy na ten moment utrzymuje się trzech gigantów - wspomniani „The Blues”, a także Liverpool FC oraz Bayern Monachium.

Wszystkie te kluby zamierzają uważnie obserwować postępy Włocha, a w przyszłym roku spróbować go sprowadzić. Z tym może być jednak problem. Gracz jest obecnie wypożyczony, ale „Bianconeri” posiadają opcję wykupu, a nic nie wskazuje na to, by mieli z niej nie skorzystać. W takim wypadku konieczne byłyby negocjacje właśnie z Juventusem, nie zaś z Fiorentiną.

Nawet mimo roszad w kadrze dyrektorskiej, Federico Chiesa zajmuje bardzo istotne miejsce w projekcie budowy zespołu i ani działacze, ani trener Massimiliano Allegri nie zamierzają go nigdzie oddawać. Sam zawodnik również nie planuje naciskać na transfer, zatem chętne kluby będą musiały wyłożyć na stół naprawdę duże pieniądze, jeśli faktycznie chcą go pozyskać. W przyszłym roku również będzie mowa o transferze za sumę rzędu 100 milionów euro, zatem pozostaje czekać, czy skusi to Juventus, by zasiąść do negocjacji.