Tottenham nie dał „Wisienkom”
żadnych szans, pokonując je aż 4:0. Artura Boruca pokonali kolejno
Moussa Dembélé, Heung-Min Son, Kane i Vincent Janssen, który
wchodząc na murawę z ławki, strzelił gola w doliczonym czasie
gry.
Dla Kane'a to już 20. trafienie w trwających
rozgrywkach. 23-letni napastnik osiągnął ten pułap w trzecim
sezonie z rzędu (w poprzednich odpowiednio 21 i 25 bramek). W całej
historii Premier League udało się to tylko trzem innym zawodnikom.
Kane nie dołączył do byle kogo. Do tej pory podobnym
osiągnięciem pochwalić się mogli jedynie Alan Shearer, Thierry
Henry oraz Ruud van Nistelrooy. Ich znakomita skuteczność
przełożyła się w sumie na osiem tytułów króla strzelców
Premier League. Najwięcej razy sięgał po niego Henry -
czterokrotnie. Shearerowi udała się ta sztuka trzykrotnie, a Van
Nistelrooyowi raz.
Anglik cały czas ma szanse na
drugą koronę króla strzelców z rzędu. Aktualnie traci on trzy
bramki do lidera klasyfikacji, Romelu Lukaku.