Kłopoty Pepa Guardioli?! Drugi piłkarz Manchesteru City kontuzjowany przed hitem Premier League

Manchester City zdążył mocno się osłabić przed meczem z Arsenalem, mogącym mieć kluczowe znaczenie dla dalszych losów w walce o mistrzostwo Anglii. Po Kyle'u Walkerze kontuzji nabawił się John Stones.

Do pechowego zdarzenia z następnym podopiecznym Pepa Guardioli doszło podczas wtorkowego sparingu Anglia – Belgia. Stones po kilku minutach od pierwszego gwizdka zgłosił lekarzom ze sztabu medycznego ból w obszarze mięśnia przywodziciela.

Po opatrzeniu dolegliwości stoper nie próbował nawet wrócić do akcji. Uszczerbek okazał się na tyle poważny, że już w dziewiątej minucie zszedł prosto do szatni. W jego miejsce zameldował się defensor Liverpoolu Joe Gomez.

To kolejna fatalna wiadomość dla hiszpańskiego szkoleniowca pracującego w błękitnej części Manchesteru.

Trzy dni wcześniej urazu także w pierwszej połowie doznał Kyle Walker. Prawy obrońca „Obywateli” poczuł dyskomfort w ścięgnie podkolanowym i musiał opuścić hitowy mecz towarzyski z Brazylią w 20. minucie.

W przypadku 33-latka Manchester City wyraża spore nadzieje, że będzie on gotowy na wyjście w podstawowej jedenastce na starcie z liderem. Dogłębniejsze badania miały wykazać jedynie naciągnięcie, a nie naderwanie mięśnia, jak sugerowały niektóre raporty na gorąco po zejściu piłkarza z murawy.

Duet z formacji obronnej to kluczowe ogniwo dla Guardioli, który musi jeszcze mocniej ściskać kciuki za posiadanie jak najbardziej kompletnej kadry.

Na liście leczących kontuzje znajdują się jeszcze Kevin De Bruyne i Ederson. Przypuszcza się, że przede wszystkim Belg zgłosi gotowość do rywalizacji w najbliższy weekend po tym, jak nie był w pełni sprawny na przerwę na reprezentacje. Ostatecznie nie wybrał się na zgrupowanie.

Batalia na Etihad Stadium pomiędzy czołowymi ekipami angielskiej elity odbędzie się w pierwszy Dzień Świąt Wielkanocnych – 31 marca o 17:30.