- Kolano nie było dłużej na swoim miejscu. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałem - powiedział szkoleniowiec Christian Heidel.
"Lewe kolano zostało całkowicie przemieszczone, w wyniku czego doszło do zerwania więzadła krzyżowego przedniego, więzadła przyśrodkowego oderwania łąkotki od torebki stawowej. Soto najbliższe kilka dni spędzi w szpitalu. Wkrótce podjęta zostanie decyzja, jak będzie wyglądało dalsze leczenie" - brzmi oświadczenie klubu.
W tej trudnej chwili dla 34-letniego zawodnika bardzo ładny gest wykonali działacze Mainz. Błyskawicznie zdecydowano się podpisać z nim roczną umowę, chociaż pierwotnie miał opuścić klub latem na zasadzie wolnego transferu.