Kontuzjowany Marcus Rashford udał się do... Nowego Jorku. Gareth Southgate zaskoczony

Marcus Rashford nie stawił się na marcowym zgrupowaniu reprezentacji Anglii z powodu urazu odniesionego w meczu pucharowym przeciwko Fulham. Nie przeszkodziło mu to jednak w podróży do Nowego Jorku w czasie spotkania drużyny narodowej z Włochami.

25-letni zawodnik odzyskał wysoką formę w Manchesterze United prowadzonym przez Erika ten Haga. W związku z tym wielu jego rodaków żywiło ogromne nadzieje na to, że wychowanek „Czerwonych Diabłów” stanie się ponownie jedną z głównych postaci w reprezentacji Anglii.

Marcus Rashford na mundialu w Katarze pełnił jednak tylko funkcję zmiennika w układance selekcjonera Garetha Southgate'a.

Ofensywny piłkarz nie ukrywał rozczarowania tym faktem. Mimo to wielu obserwatorów liczyło na to, że położenie zdobywcy 27 bramek w 44 występach w trwającym sezonie ulegnie zmianie przy okazji marcowych spotkań eliminacyjnych EURO 2024.

Napastnik znalazł się naturalnie w gronie graczy powołanych na zgrupowanie drużyny narodowej. W finalnym rozrachunku nie udał się na nie ze względu na odniesiony uraz w starciu z Fulham w ćwierćfinale Pucharu Anglii.

Sztab reprezentacji przyjął ze smutkiem tę decyzję i nie zdecydował się mimo wszystko zastąpić kimkolwiek 25-letniego zawodnika, życząc mu jednocześnie szybkiego powrotu do zdrowia.

Rashford odzyskał je w ekspresowym tempie, ponieważ w trakcie wygranego meczu „Trzech Lwów” z Włochami (2:1) przebywał w... Nowym Jorku razem z narzeczoną Lucią Loi.

Dziennikarze „The Times” przekonują, że selekcjoner Gareth Southgate nie znał planów piłkarza i z zaskoczeniem przyjął fakt, że kontuzjowany gracz udał się w tak daleką podróż.

Jednocześnie nie jest tajemnicą to, że 52-letni szkoleniowiec nie darzy wystarczającym zaufaniem snajpera Manchesteru United, który na EURO 2020 i niedawnym mundialu zanotował dziesięć występów, ale tylko jeden w wyjściowym składzie.

Łącznie od połowy 2021 roku rozegrał przytoczoną liczbę meczów na 28 możliwych, wliczając starcie z Włochami.