Koszmar byłego reprezentanta Polski, a obecnie działacza. Podsłuch, donosy do Gianniego Infantino oraz... prezydenta Andrzeja Dudy i wiele więcej

Koszmar byłego reprezentanta Polski, a obecnie działacza. Podsłuch, donosy do Gianniego Infantino oraz... prezydenta Andrzeja Dudy i wiele więcej fot. FotoPyK
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Interia.pl

Były reprezentant Polski, a obecnie prezes Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej i jednocześnie członek zarządu PZPN-u Paweł Wojtala opowiedział w rozmowie z Interia.pl o nieprzyjemnej sytuacji, z którą zmaga się od kilku lat.

W trakcie kariery piłkarskiej Paweł Wojtala był związany między innymi z Lechem Poznań, Widzewem Łódź, HSV, Werderem Brema czy Legią Warszawa. W reprezentacji Polski rozegrał 12 meczów. Po zawieszeniu butów na kołku był między innymi dyrektorem sportowym Zagłębia Lubin, a od wielu lat jest szefem Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej.

W rozmowie z Interia.pl 51-latek opowiedział o swoim problemie, z którym zmaga się od dłuższego czasu i choć dotyczy on życia prywatnego, to oddziałuje na jego karierę zawodową.

Wojtala potwierdził, że donosy na niego lądowały na biurkach prezydenta FIFA Gianniego Infantino czy... prezydenta Polski Andrzeja Dudy. Szkalujące go materiały były wysyłane do prezesów Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniewa Bońka i później Cezarego Kuleszy, członków zarządu, prezesów wojewódzkich związków czy klubów. Ich treść nie miała również związku z jego działalnością w świecie piłki.

- Nikomu nie życzę, żeby znalazł się w podobnej sytuacji... Przeróżne donosy wysyłane są na mnie od mniej więcej sześciu lat, z różną intensywnością. To permanentne nękanie mnie przez człowieka, z którym rozwodzi się moja obecna partnerka, Barbara. Pod wieloma pismami wysyłanymi do dziesiątków adresatów mężczyzna ten podpisywał się z imienia i nazwiska. Chociaż nie brakowało również anonimów podpisanych na przykład „Kibic” czy „Osoba zaangażowana w prace WZPN i PZPN”. Były i są to działania mające ewidentnie znamiona stalkingu - przyznał działacz.

Wspomniana sprawa rozwodowa ciągnie się od siedmiu lat. Według Wojtali mężczyzna obwinia go o to, że stracił swoją miłość.

W 2017 roku założył mu i jego partnerce podsłuch. Fragmenty stenogramów zostały rozesłane wymienionym wyżej podmiotom. W 2020 roku sprawa została zgłoszona policji, a w 2023 stalker dostał wyrok. Wojtala opowiedział również o sytuacji ze ślubu córki, gdy po jego zakończeniu na gości wychodzących z kościoła czekały banery i ulotki szkalujące jego i jego bliskich.

Sam stalker oskarżał go o wiele spraw, z czego 51-latek musiał się później tłumaczyć różnym organom.

- Chronologia może nie być zachowana, ale wygląda to mniej więcej tak: oskarżenie o współudział w kradzieży samochodu jego matki. O uszkodzenie jego samochodu. O próbę przejechania go, kiedy jechał na rowerze. O próbę pobicia, zresztą wspólnie z moją partnerką. O to, że groziłem mu śmiercią. O to, że ukradłem dokumenty jego spółek - uwaga - z jego domu. Że rzekomo ukradłem jakieś jego innowacyjne projekty w celu ich wykorzystania. Że podrobiłem jego podpis na wekslach, żeby je wykorzystać przeciwko niemu - zdradził (cały wywiad TUTAJ).

Więcej na temat: Paweł Wojtala Polska Działacze PZPN

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy