Koszmar rezerwowego bramkarza Interu Mediolan. Katastrofalny błąd na wagę mistrzostwa?! [WIDEO]

Drużyna prowadzona przez Simone Inzaghiego przystępowała do pojedynku z „Rossoblù” w charakterze faworyta do odniesienia końcowego zwycięstwa oraz z świadomością faktu, że wcześniej „Rossoneri” pokonali Lazio (2:1), co pozwoliło im przeskoczyć lokalnego rywala w tabeli i zarazem objąć prowadzenie w Serie A.

Inter Mediolan rozpoczął wyjazdowy mecz zgodnie z planem i już w początkowej fazie spotkania objął prowadzenie po trafieniu Ivana Perišicia. Urzędujący mistrzowie Włoch nie dowieźli jednak korzystnego dla siebie wyniku nawet do przerwy za sprawą zdobytej bramki wyrównującej przez Marko Arnautovicia.

„Nerazzurri” starali się w drugiej połowie wszelkimi możliwymi sposobami strzelić gola na wagę zwycięstwa. Pomimo posiadania dużej przewagi nad Bologną nie udało się im osiągnąć wyznaczonego celu i na domiar złego, w końcowym fragmencie starcia, stracili bramkę po kuriozalnym błędzie Ionuța Radu.

24-letni Rumun dostąpił zaszczytu zaliczenia debiutanckiego występu w Serie A w tym sezonie z uwagi na problem z plecami Samira Handanovicia i w 81. minucie meczu fatalnie skiksował tuż przed własną bramką, co umożliwiło rezerwowemu Nicoli Sansone wpakowanie futbolówki do siatki z najbliższej odległości.

***

CO ZA BŁĄD!😖

N. Sansone wykorzystał kiks Ionuța Radu i Bologna FC 1909 wygrała 2:1! Czy ta kuriozalna pomyłka rumuńskiego bramkarza sprawi, że Nerazzurri nie obronią mistrzostwa Włoch? #włoskarobota pic.twitter.com/aLgu2RdBrA

— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) April 27, 2022

***

Ta porażka poniesiona w koszmarnych okolicznościach przez Inter Mediolan może pozbawić go szansy na obronę mistrzowskiego tytułu, ponieważ z punktu przewagi zrobiły się teraz dwa straty do prowadzącego Milanu na cztery kolejki przed końcem sezonu.

„Nerazzurri” zmierzą się w nich kolejno z Udinese, Empoli, Cagliari i Sampdorią.

Natomiast „Rossoneri” zagrają z Fiorentiną, Hellasem Verona, Atalantą oraz Sassuolo.