Królewskie warunki kluczem do zatrzymania Mbappé? PSG przydzieliło graczowi prywatnego asystenta

21-latek jest oczkiem w głowie nie tylko Nassera Al-Khelaïfiego, ale i Leonardo, dlatego mistrzowie Francji nie wyobrażają sobie scenariusza, w którym ich kluczowy zawodnik opuszcza klub po zakończeniu sezonu. Ku ich niezadowoleniu, nie reaguje on jednak na kolejne próby przedłużenia z nim kontraktu (obecny wygasa 30 czerwca 2022 roku), nawet pomimo faktu, że jest mu oferowana najwyższa płaca na świecie.

Zważywszy na ten fakt, jak donosi Edu Aguirre z „El Chiringuito de Jugones”, paryżanie wdrożyli plan B. Zakłada on uczynienie z Kyliana Mbappé króla stolicy Francji i wzniesienie go na piedestał w klubowej hierarchii, co doskonale pokazuje, że w tej chwili ekipie z Parc des Princes bardziej zależy na pozostaniu mistrza świata z 2018 roku aniżeli Neymara.

W tym celu młodemu zawodnikowi przydzielono prywatnego asystenta, który jest dla niego na każde skinienie, 24 godziny na dobę. Hiszpański dziennikarz podkreśla, że pomocnik towarzyszy mu właściwie wszędzie z wyjątkiem, kiedy przebywa on w domu lub bierze udział w treningach. To stało się obiektem rozmów pozostałych piłkarzy Paris Saint-Germain, którzy mieli dojść do wniosku, że Mbappé nie zostanie oddany do innego klubu za żadną kwotę. Przy tym warto podkreślić, że Aguirre łączą znakomite relacje z Keylorem Navasem, który ubiegłego lata przeniósł się z Realu Madryt na Parc des Princes, a obaj panowie nie tak dawno spotkali się ze sobą w Paryżu, czego efektem był powstały wywiad.

Tymczasem „Królewscy”, którzy wykazują zdecydowanie największe zainteresowanie 21-latkiem, mają przygotowywać się do złożenia gigantycznej propozycji na biurko paryskiego klubu. Według Josepa Pedrerola z La Sexty ofensywę zaplanowano na maj.

Atakujący, pomimo wielu niesnasek z Thomasem Tuchelem, w obecnym sezonie rozegrał 22 spotkania, strzelił 21 goli i zanotował 12 asyst.