Okno transferowe w Anglii dobiega końca w najbliższy czwartek, a najbliższe dni zapowiadają się niezwykle nerwowo w szeregach Chelsea. Courtois nie zamierza dłużej zostawać na Stamford Bridge, ponieważ chce przenieść się do Realu Madryt. O ile Belg może trafić do „Królewskich” do końca sierpnia, tak jego pracodawca musi teraz gorączkowo poszukiwać następcy.
Jeszcze w poniedziałek brytyjscy dziennikarze byli przekonani, że głównym kandydatem do zastąpienia Courtois jest Jack Butland, ale zupełnie inne zdanie mają żurnaliści z Hiszpanii. Według nich na faworyta wyrósł w ostatnich godzinach Kepa Arrizabalaga.
Butland jest szanowany przez kierownictwo „The Blues”, lecz menedżer Maurizio Sarri nie zna go zbyt dobrze, dlatego wolałby pozyskać bardziej sprawdzoną opcję. Inną możliwością było sięgnięcie po Jana Oblaka, lecz w tym wypadku konieczne byłoby zapłacenie 100 milionów euro. Dlatego też Chelsea chce skorzystać z faktu, iż nieco tańszy będzie wspomniany Bask.
Kepa przedłużył swój kontrakt kilka miesięcy temu, a wpisana w nim klauzula odejścia opiewa na 80 milionów euro. To wciąż duża kwota, ale londyńczycy są gotowi ją zapłacić. „Le Sexta” jest przekonana, że to właśnie 23-latek cieszy się obecnie największym zainteresowaniem ze strony Chelsea, która widzi w nim nie tylko wzmocnienie na teraz, ale też na przyszłość. Te informacje potwierdzają również największe madryckie dzienniki - „AS” oraz „Marca”.
Transfer za niższą sumę w zasadzie nie wchodzi w grę. Athletic ani myśli pozbywać się swoich gwiazd za niższe kwoty niż te zapisane w klauzulach, o czym niedawno przekonał się Real. „Królewscy” zabiegali o Kepę w ostatnich miesiącach, ponieważ jego kontrakt wygasał wraz z końcem sezonu. Mimo to madrytczycy byli gotowi aktywować klauzulę w wysokości 20 milionów, czego ostatecznie jednak nie zrobili, ponieważ ówczesny trener Zinedine Zidane zablokował ten ruch. Niedługo później Kepa podpisał nową umowę, ważną do połowy 2025 roku.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
