Latem ruszą po transfer Casemiro. Na horyzoncie derbowa walka

Manchester United od długiego czasu szukał klasowego środkowego pomocnika, który stanie się liderem newralgicznej formacji. Latem 2022 roku wybór padł na Casemiro, a więc pięciokrotnego zdobywcę Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Anglicy nie bali się wyłożyć na 30-latka ponad 70 milionów euro.

Z perspektywy czasu trzeba uznać ten ruch raczej za nieudany. Brazylijczyk nie wyróżnia się niczym szczególnym, a w dodatku z powodu urazu opuścił lwią część trwających rozgrywek.

Nowi właściciele klubu, grupa Ineos, planują przeprowadzić rewolucję w kadrze „Czerwonych Diabłów”. Wedle niedawnych doniesień „Manchester Evening News” jest gotowe na wdrożenie bardzo drastycznych zmian obejmujących zakończenie współpracy z aż 21 zawodnikami.

***

Manchester United gotowy na... wymianę prawie całej kadry. Aż 21 zawodników może odejść latem

***

Na wspomnianej liście obok Raphaëla Varane'a czy Harry'ego Maguire'a znajduje się właśnie Casemiro. Nie powinno to wcale dziwić.

Defensywny pomocnik ma wysoki kontrakt, nie prezentuje najlepszej formy i wkracza właśnie w 33. rok życia. Kompletnie nie wpisuje się w politykę nowego kierownictwa.

Zapowiada się zatem na to, iż wokół Brazylijczyka pojawi się wkrótce mnóstwo spekulacji. Aksam informuje, że już teraz jego sprowadzeniem zainteresowali się przedstawiciele Galatasaray i Fenerbahçe.

Obydwa zespoły walczą obecnie o mistrzostwo Turcji, a latem mogą rywalizować o podpis Casemiro.

Manchester United w celu sprzedaży 32-latka musiałby z pewnością nie nastawiać się na przesadnie duży zarobek. Odzyskanie nawet połowy zainwestowanej przed dwoma laty kwoty wydaje się aktualnie niemożliwe.