Lech Poznań: John van den Brom zaangażowany w negocjacje. To przyszła gwiazda Ekstraklasy?

Jako pierwszy o zbliżających się przenosinach Aliego Gholizadeha do Lecha Poznań poinformował Piotr Koźmiński ze SportoweFakty.wp.pl. „Kolejorz” ma zapłacić za niego Royal Charleroi 1,8 miliona euro, bijąc swój transferowy rekord. Transakcja jest na ostatniej prostej.

Mowa o 27-letnim skrzydłowym, uczestniku Mistrzostw Świata w Katarze, który jest 30-krotnym reprezentantem Iranu. W Lechu ma wypełnić lukę po sprzedaży Michała Skórasia. Jak pisze Dawid Dobrasz, na liście transferowej poznaniaków zajmował on pierwsze miejsce.

Ostatnio Gholizadeh był wypożyczony do Kasimpasy, gdzie borykał się z problemami zdrowotnymi. Czytamy, że przeszedł artroskopię kolana. Tomasz Włodarczyk podaje, że ma być gotowy do gry na przełomie sierpnia i września. Dobrasz dodaje, iż stan jego zdrowia został sprawdzony przez sztab medyczny „Kolejorza”. Uznano, że operacja udała się i nie ma żadnych powikłań. Wszystko jest tutaj pod kontrolą.

Piłkarz ma przybyć do Polski w tym tygodniu i zostanie w niej już do całkowitego wyleczenia urazu.

Jak czytamy, w negocjacjach dotyczących transferu brał udział John van den Brom pamiętający go jeszcze z czasów pracy w Belgii. Trener Lecha bardzo chciał go w zespole i przekonywał do przeprowadzki. Holender był i jest gotowy na niego poczekać.

W Poznaniu wierzą w to, że Irańczyk może zostać gwiazdą całej Ekstraklasy.

***

Lech Poznań: Hitowego transferu nie będzie