Lech Poznań wie, że latem musi dokonać kilku wzmocnień, jeśli chce w kolejnym sezonie włączyć się do walki o mistrzostwo Polski. Potrzebni są między innymi nowy lewy obrońca, a także środkowy napastnik.
Poza świeżą krwią trzeba też zatrzymać kluczowych zawodników, a zdaniem „Gazety Wyborczej” wkrótce nowy kontrakt powinien parafować Radosław Murawski.
29-latek to w tym momencie kluczowa postać zespołu ze stolicy Wielkopolski. John van den Brom bardzo mu ufa i chętnie na niego stawia.
Środkowy pomocnik radził sobie w tym sezonie dobrze do tego stopnia, że w pewnym momencie mówiono o nim w kontekście reprezentacji Polski. Kto wie, czy w przyszłości selekcjoner Fernando Santos nie da mu szansy.
Murawski trafił do Lecha Poznań z tureckiego Denizlisporu. W tym sezonie rozegrał łącznie 45 meczów, a jego dorobek to gol i asysta.
Obecny kontrakt z „Kolejorzem” wygasa 30 czerwca 2024 roku.