Legia sięgnie po byłego obrońcę?

Obecny kontrakt Polaka z Terekiem Grozny obowiązuje tylko do 30 czerwca i pewnym jest, że nie zostanie on przedłużony. W związku z tym mistrzowie Polski chcieliby skorzystać z sytuacji, jaką byłoby pozyskanie za darmo solidnego środkowego obrońcy. – Bierzemy pod uwagę taką opcję – nie wyklucza prezes warszawskiego zespołu Bogusław Leśnodorski.

30-latek ma na swoim koncie 18 występów w Premier Lidze, co jest niezłym wynikiem, jednak zawodnik nie zamierza dalej grać w Rosji. - Marcin chce zmienić otoczenie. Na pewno jego pobyt w Tereku można uznać za udany. Występował regularnie w podstawowym składzie, miał solidną pensję. Powrót do Legii jest jednym z możliwych scenariuszy, ale mamy jeszcze kilka innych ofert. Jego przyszłość powinna wyjaśnić się w przeciągu najbliższych dwóch tygodni. Piłkarz musi wszystko przeanalizować i podjąć decyzję – tłumaczył menedżer gracza, Mariusz Piekarski.

Komorowski trafił do Tereka w lutym 2012 roku właśnie z Legii, w której spędził ponad trzy lata i był jej podstawowym zawodnikiem. Biorąc pod uwagę obecną kadrę „Wojskowych”, Polak musiałby konkurować z Jakubem Rzeźniczakiem, Dossą Juniorem i Inakim Astizem. – Trochę tych obrońców faktycznie w Legii jest. Na razie nie myślę o tym, co będzie latem. Chcę zakończyć sezon w Tereku zwycięstwem. W sobotę czeka nas ostatnie spotkanie ligowe z Rubinem Kazań i na nim się skupiam. Później zamierzam odpocząć. Oczywiście do Legii mam sentyment, ale żadnych deklaracji nie zamierzam teraz składać – podkreśla reprezentant Polski.