Przed rozpoczęciem obecnego sezonu dortmundczycy byli niezwykle aktywni na rynku transferowym. Dokonali oni aż ośmiu transferów, pozyskując m.in. Paco Alcácera i Axela Witsela. Natomiast w styczniu na Signal Iduna Park przybył Leonardo Balerdi.
Poczynione zmiany nie cieszą w pełni Hansa-Joachima Watzke, prezesa klubu, który dostrzega pewne braki w zespole.
– Są sytuacje, w których wszystko się udaje. Ale są też takie sytuacje, w których sam stoisz sobie na drodze – rozpoczął.
Sternik Borussii Dortmund zauważył również, że przeciwko Tottenhamowi Hotspur (0:3) na boisko w pierwszej jedenastce wyszło sześciu piłkarzy poniżej 23. roku życia i nazwał to „zaprogramowanym niepowodzeniem”.
– Widzimy wiele do zrobienia. Są rzeczy, które powinny być wykonane z jeszcze większym rozmachem. W lecie do wykonania jest jeszcze jedna lub dwie rzeczy – zaznaczył.
„Kicker” informuje, że latem do zespołu ma przybyć pięciu nowych piłkarzy: dwóch bocznych obrońców, środkowy pomocnik, atakujący i napastnik.
Niemiecki dziennik wymienia również nazwiska powiązane z BVB. Są to Philipp Max (lewy obrońca Augsburga), Domagoj Bradarić (lewy obrońca Hajduka Split), Maximilian Eggestein (środkowy pomocnik Werderu Brema), Freddy Castro (atakujący Sportingu Cristal) oraz Timo Werner (środkowy napastnik Lipska).