Ljuboja w Legii jeszcze dwa lata?

W wywiadzie dla francuskiego Eurosportu, zapytany ile jeszcze chciałby grać w piłkę, odpowiedział:

- Oczywiście, jeśli moje nogi i ciało mi na to pozwolą, jeśli nadal będę czuł przyjemność z gry, to będę to robił dalej. Myślę, że mogę jeszcze grać przez rok lub dwa.

Na temat możliwości gry w innym polskim klubie powiedział: - Nie, raczej nie. Nie mogę sobie wyobrazić występów dla innego klubu. To byłoby bardzo trudne do zaakceptowania dla kibiców, a ja nie chcę ich zawieść. Wiem, że bardzo na mnie liczą i dziękuję im za wielkie wsparcie.

Serb przyszedł do stołecznego klubu w czerwcu ubiegłego roku. Wcześniej reprezentował barwy takich drużyn jak: Sochaux, Strasbourg, PSG, VFB Stuttgart, HSV Hamburg, Grenoble czy OGC Nice. Nietuzinkowy zawodnik z barwną przeszłością szybko zadomowił się w Legii, strzelając w pierwszym sezonie 14 bramek w 46 meczach. W tym sezonie również pokazuje, że jest bardzo ważnym ogniwem warszawskiej Legii, pokonując bramkarza do tej pory we wszystkich rozgrywkach łącznie 13 razy w 19 występach.

Ciężko dzisiaj wyobrazić sobie warszawską drużynę bez „wolnego elektrona” w postaci Danijela Ljuboli. Zawodnika genialnie bijącego rzuty wolne, grającego świetnie zastawkę, często popisującego się świetnymi prostopadłymi podaniami, no i najważniejsze -  skutecznego pod bramką przeciwnika.